„Rodzina Monet” stała się książkowym hitem wśród młodzieży. Seria jest wszędzie, w reklamach internetowych, księgarniach, na instagramie i tiktoku. Ale czy warto po nią sięgnąć i czy to rzeczywiście taki hit? Myślę, że po przeczytaniu pięciu książek jakie już się ukazały wyrobiłam sobie na ich temat opinię.
Rodzina Monet
Jak to się w ogóle stało, że ten tytuł stał się bestsellerem? Autorka idealnie trafiła do swojej grupy docelowej. Stworzyła postacie, które mimo swoich wad naprawdę można polubić. Główną bohaterką jest Hailie, poznajemy ją gdy ma 15 lat i jej życie wcale nie jest kolorowe. Wychowana przez mamę i babcię zostaje sama, jej opiekunki giną w wypadku. Wtedy Hailie dowiaduje się, że za oceanem mieszkają jej bracia – pięcioro braci! Dziewczyna jest w niemałym szoku, co mnie wcale nie dziwi. Przyznam, że czytając sama zastanawiałam się jakbym zareagowała w takiej sytuacji. Z jednej strony tracąc najbliższe mi osoby, z drugiej zyskując rodzinę. Rodzinę, o której istnieniu Hailie nie miała pojęcia. Jej bracia również nie wiedzieli o siostrze.
I tu zaczyna się cała akcja, ponieważ życie dziewczyny zmienia się o 180 stopni. Anglię zamienia na Pensylwanię, małe, biedne mieszkanko na olbrzymi i bogaty dom, spokojne życie przy mamie, na życie pod ciągłą kontrolą najstarszego z braci. Nie chcę tu spojlerować, ale w tej historii jest więcej ciekawych wątków, pojawiają się osoby, o których Hailie nie miała pojęcia, a które staną się dla niej bardzo ważne. Dziewczyna pozna lepiej swoją historię, ale też wiele się wydarzy.
Perełka
„Rodzina Monet. Perełka. tom 2„, bo na tej książce chcę się teraz skupić, jest już dość przewidywalna. O ile pierwszy tom i obie części drugiego czytało się świetnie, to trzeci tom zaczął trochę męczyć. Ale nie dlatego, że jest zły, o nie. Zaczął męczyć przydługimi opisami, zabrakło mi tu tempa, które pozwoliłoby przepłynąć przez książkę na jednym oddechu. Oczywiście są tu bardzo dynamiczne sceny (ucieczka z balu, postrzały, porwanie, uwięzienie i kolejna ucieczka), ale myślę, że można by spokojnie okroić 1/4 opisów.
W „Perełce” podobnie jak we wcześniejszych częściach Hailie kłuci się z braćmi, buntuje, próbuje postawić na swoim. Mimo, iż jest z nimi dopiero od dwóch lat sprawia wrażenie jakby już zapomniała jak wyglądało jej życie. Zaczyna zachowywać się wyniośle i ewidentnie przysłowie „kto z kim przystaje takim się staje” zaczyna działać. Hailie staje się prawdziwym Monetem. Trochę szkoda, że zatraca się w niej ta miła dziewczyna z sąsiedztwa.
Nie dla najmłodszych
Choć jest to książka z gatunku Young Adult i choć moja córka przeczytała pierwsze dwa tomy, to uważam, że pojawienie się na kolejnych oznaczenia 16+ to dobry ruch. W części drugiej Perełki dodatkowo mamy dwa rozdziały, które oznaczone są jako zawierające sceny przemocy i seksu – to bardzo dobre posunięcie wydawcy. Gdybym miała ocenić serię w skali od 1 do 10, dałabym jej mocną 7. A jeśli chcecie sami ocenić to zapraszam was do księgarni TaniaKsiazka.pl, gdzie znajdziecie cały pakiet książek o Rodzinie Monet.
