Alexander Toys potrafi się wstrzelić w dobry moment. Dotarły do nas nowe gry i dzięki temu czasu na nudę jest jeszcze mniej. Żeby nie przesycić was rewelacyjnością tych gier postanowiłam, że będę je dawkować po dwie. Wyciągając z kartonu kolejne pudełka sprawdzałam tylko rekomendowany wiek minimalny. Tak się złożyło, że przez kilka dni byłam sama z dziewczynkami, więc wybrałam te najłatwiejsze na pierwszy ogień. Jedna z nich to gra, druga w zasadzie zabawka kreatywna. Jednak obie sprawdziły się tak samo fantastycznie.
Bursztynowa komnata
Znacie historię o bursztynowej komnacie? Podobno szuka jej wielu śmiałków, ale jeszcze nikt jej nie znalazł. Dzięki nowej grze od Alexander (KLIK) możecie sami poczuć się jak odkrywcy i spróbować odnaleźć bursztynową komnatę.
Bursztynowa komnata to nie jest standardowa planszówka, przede wszystkim dlatego, że planszę tworzymy sami. Dzięki temu każda rozgrywka jest inna i niesamowicie emocjonująca. W pudełku znajdziemy 40 sztuk planszetek, 5 kości losu, 6 ekturowych pionków z podstawkami, klepsydrę i instrukcję. Po ilości pionku domyślacie się pewnie, że może grać w nią maksymalnie 6 osób. Gra jest oznaczona wiekiem 8+, ale muszę przyznać, że niespełna siedmiolatka świetnie ogarnia jej zasady.
Gra jest naprawdę prosta, w zależności od tego jak bardzo zaawansowaną rozgrywkę planujemy możemy wykorzystać wszystkie lub tylko część planszetek. Układamy z nich ścieżkę, która prowadzi od planszetki z napisem START do planszetki ze skrzynią skarbów. Rzucamy zawsze wszystkimi pięcioma kostkami, symbol zielonych stóp oznacza krok w przód, czerwony iks krok w tył, a niebieskie strzałki zezwalają nam rzucić tymi kostkami kolejny raz. Każda planszetka ma swoje znaczenie, możemy więc zamieniać się miejscami z innym pionkiem, zyskać dodatkowy krok lub dwa, zablokować się na danej planszetce aż do wyrzucenia na kostkach kombinacji widocznej na niej. Nigdy nie jesteście pewni, w którą stronę pójdziecie za to zabawa jest pełna emocji.
Montino rurki 3D
Naszą drugą zabawką, a raczej drugą, którą postanowiłyśmy otworzyć jest zestaw rurek Montino. Służy on do rozwijania wyobraźni i niesamowitej zabawy w konstruktora. Nasz zestaw zawiera 230 elementów, są to kolorowe rurki o 3 długościach oraz kolorowe łączniki – nazwałyśmy je kwiatuszkami. W ofercie marki Alexander znajdziecie o różnej ilości elementów, od 75, aż po 470! Zestawy oczywiście można dowolnie łączyć, więc zabawa trwa bez końca. Do opakowania z rurkami dołączona jest instrukcja, w której umieszczono przykładowe budowle z rurek. My zrobiłyśmy już koronę, domek, ptaszka, łuk i strzałę oraz serce. Szymon zrobił dziewczynkom tunel, przez który przechodziły dobrą godzinę.
To dopiero początek naszych zabaw z nowościami Alexandra. Czeka na nas kolejne pięć gier, które przedstawię wam w dwóch wpisach.
Jeśli spodobał Ci się ten wpis będzie mi niezmiernie miło, gdy zostawisz po sobie ślad.
Zapraszam do śledzenia mojego profilu na facebook oraz instagram.