„Wschodząca gwiazda” to kolejna część serii Baletnice autorstwa Elizabeth Barfety. Tym razem poznajemy nową dziewczynkę – Sofię. Czy odnajdzie się w nowej szkole? Czy znajdzie przyjaciół? A może będzie doskwierać jej samotność i trudności w zaadaptowaniu się wśród dzieci? Nie jest łatwo…
Wschodząca gwiazda
Sofia rozpoczyna naukę w Szkole Tańca Opery Paryskiej. Dość szybko została otoczona opieką znanych nam bohaterów i zaprzyjaźniła się z nimi. Jednak mimo to czasami czuła się samotna. Być może dlatego, że miała trudności z porozumiewaniem się z innymi? Wszyscy rozmawiali po francusku, ona była rodowitą Włoszką. Na początku nauki myliło jej się wszystko. Zarówno kroki podczas prób, jak i słowa – francuskie z włoskimi. Czuła się samotna, ale była wdzięczna za tak ciepłe przyjęcie. Sofia była najmłodsza w całej szkole, ale miała ogromny talent. Na dodatkowych lekcjach z języka francuskiego nauczycielka zaproponowała dzieciom pisanie pamiętnika, jako pomoc w nauce. Sofia ochoczo podeszła do tego tematu, a codzienne pisanie stało się nie tylko nauką francuskiego, ale też działało terapeutycznie. Dziewczyna była nieśmiała, często stała z boku i mimo, iż miała przyjaciół miała też wrażenie, że często o niej zapominają. Sofia czasami miała wrażenie, że jest niewidzialna.
Nagła zmiana
To ona zawsze była tą, która robi całej paczce zdjęcia. Ale sama nie znalazła się na żadnym z nich. Pewnego dnia, podczas przygotowań do Gali Parady Szkół Sofia została dostrzeżona przez starszą dziewczynkę – Kate. Kate zobaczyła jak piękne zdjęcia robi Sofia i zaproponowała jej, by zostały pokazane w galerii fotografii, którą szykowała na Paradę Szkół. Sofia była do tego stopnia podekscytowana, że nie zorientowała się, kiedy jej pamiętnik zniknął. Szukała go, pełna obaw i cała w stresie. Nikt z jej przyjaciół nie widział zeszytu, nie było go w sypialni dziewczynki. pewnego popołudnia ktoś podrzucił go pod drzwi pokoju. Ale czy osoba, która go znalazła będzie w porządku wobec Sofii? Czy przyjaciele dostrzegą to czego nie dostrzegali?
Wspaniała!
Kolejna część serii, która złapała mnie za serce. Każda z tych książek ukazuje jakąś ważną prawdę, nie inaczej było tym razem. Sofia to dziewczynka nieśmiała, ale bardzo emocjonalna. Mimo przebywania wśród przyjaciół czuła się samotna i nieco z boku. Myślała, że nie jest dla nich ważna. Jednak splot wydarzeń spowodował, że bardzo szybko przekonała się jak lojalnych i prawdziwych ma przyjaciół. Okazało się, że nie wszystko jest takie jakie się wydaje. Nie zawsze ktoś niemiły naprawdę taki jest. A ktoś cichy i nieśmiały tak naprawdę jest pełen stresu. Dzięki tej lekturze łatwo przypomnieć sobie, by nie oceniać „książki po okładce”.
Post powstał w oparciu o współpracę recenzencką z Wydawnictwem Znak. A książkę znajdziecie w księgarni ZNAK.
