Przed świętami, nie ważne czy wielkanocnymi czy Bożym Narodzeniem, ludzie wpadają w szał sprzątania. W większości, bo niektórzy mają w nosie i nie sprzątają wcale. Istnieje też grupa osób, które sprzątają na bieżąco i starają się nie dopuścić do sytuacji, kiedy dom wymaga porządków generalnych. U takich osób jedynym większym przedsięwzięciem porządkowym jest mycie okien. Ja bym tak chciała, ale nie zawsze się udaje. Choć mój mąż twierdzi zupełnie inaczej. Dziś zebrałam kilka miejsc, których z pewnością nie sprzątasz na co dzień.
Ale ja dziś nie o moich nawykach ani upodobaniach porządkowych będę pisać. Dziś pokażę Ci 7 miejsc, 7 rzeczy, o których podczas porządków często się zapomina. Nawet podczas tych generalnych. Są to rzeczy/miejsca, które powinny być, moim zdaniem, sprzątane regularnie. Podczas każdego cotygodniowego sprzątania.
7 miejsc, których nie sprzątasz
Futryny
To jedno z miejsc, gdzie ciężko dostrzec kurz gołym okiem. Sama się o tym przekonałam. Jeśli nasze futryny choć trochę odstają od ściany to zbiera się na nich masa kurzu. Warto raz w tygodniu unieść rękę wyżej i zetrzeć zgromadzony tam kurz. Po kilku razach wyrobisz sobie odruch i będziesz sięgać w to miejsce automatycznie. To samo dotyczy drzwi, jeśli nie są gładkie, ale mają np. szybki czy inne elementy dekoracyjne to też zbiera się tam kurz. W drzwiach łazienkowych pamiętaj o otworach wentylacyjnych. Oczywiście góra skrzydła drzwiowego też prosi się o starcie z niej kurzu.
Przełączniki i kontakty
Z prądem lepiej nie zadzierać, ale pozwolić kurzowi tam zamieszkać też nie warto. To miejsca niby niepozorne, ale jednak codziennie ich dotykamy, więc codziennie mamy kontakt ze zgromadzonym tam brudem i kurzem.
Kable
Kabli w domu jest dużo. Od telewizora, dekodera, lodówki, zmywarki, ekspresu do kawy, stojącej lampy, i tak dalej. Można wymieniać bez końca. Takie kable warto uporządkować, choć często są one po prostu upchnięte gdzieś za szafką. Wyczyszczenie takiego kabla trwa kilka sekund, przy całym czasie jaki poświęcamy na sprzątanie jest to wręcz niezauważalne.
Korek do wanny
To jest mój hit! Kiedy pewnego razu mój mąż sprzątał łazienkę i zadałam mu pytanie o korek to był lekko zdziwiony. Ale na korku od wanny gromadzi się masa brudu i osady z mydła. Do tego korek pozostaje raczej w stale wilgotnym klimacie, co sprzyja rozwojowi pleśni. Więc jeśli nie myjecie regularnie korka od wanny to kąpiel może przestać być przyjemnością.
Klamki
Zapominane tak samo jak futryny a to klamka ma pierwszy kontakt z naszą ręką. Kiedy wchodzimy do domu najpierw łapiemy za klamkę, zanim dotrzemy do łazienki by umyć ręce dotkniemy klamek w domu co najmniej 3 razy. Otwierając drzwi wejściowe, zamykając je i otwierając drzwi od łazienki. Wszystko co na nich zostanie przeniesiemy później po innych klamkach i przedmiotach w domu.
Pilot od tv
Ulubiona zabawka każdego dziecka, jest trochę twardy, ma miękkie guziki, jest idealny do gryzienia. Dzieci uwielbiają się nimi bawić. I jeśli już nie chce ci się go wycierać dla siebie, to zrób to chociaż dla swojego dziecka. A jak nigdy nie wycierałaś pilota, to zdziwisz się jaka warstwa brudu na nim osiadła.
Lampa sufitowa
Tu się muszę przyznać, że o niej czasami zapominam, ale staram się przynajmniej raz w miesiącu umyć ją z kurzu. Kiedyś miałam lampy z kloszami papierowymi, taki to najlepiej wyrzucić i kupić nowy, klosze w Ikea kosztują 5 zł, więc można tak co miesiąc. Teraz mam klosze plastikowe, więc mogę spokojnie umyć je wodą z płynem.
Inne rzadko sprzątane miejsca
Myślę, że mogłabym znaleźć ich więcej. Np. jak często myjesz okap kuchenny? Albo ścierasz kurz na lodówce? A szufladę pod piekarnikiem? Jak często zdarza Ci się sprzątać w szafkach kuchennych? Zwłaszcza tej pod zlewem, gdzie zazwyczaj stoi kosz na śmieci? No i kratki wentylacyjne.
Są takie miejsca w domu, o których większość z nas zapomina. Mnie też się zdarza, potem siedzę i nagle dostaję olśnienia, że jeszcze o czymś zapomniałam. I tak się człowiek narobi, od rana na mopie i szmacie, a potem podziwiając swoje dzieło zerka na przykład na tą cholerną lampę. Ale są miejsca, które nauczyłam się sprzątać przy każdych porządkach. A tych, o których zapominam jest na szczęście coraz mniej.
Jeśli spodobał Ci się ten wpis będzie mi niezmiernie miło, gdy zostawisz po sobie ślad.
Zapraszam do śledzenia mojego profilu na facebook oraz instagram.