Aspirator – rodzaje, sposoby użycia, wygoda
Aspirator elektryczny HelpMedi
Aspirator marki HelpMedi trafił do nas przy okazji testów organizowanych przez portal babyboom.pl. Świetnie trafiło, bo ledwo zdążyłam przeczytać instrukcję i naładować sprzęt, a jak na zawołanie Kalina z Florką dostały kataru. Normalnie pomyślałabym, że to złośliwość, ale kiedy miałam przetestować aspirator to jednak ten katar się przydał. U dzieci, zwłaszcza tych najmłodszych, poniżej pierwszego roku, katar to ciężka sprawa. Takie maluchy oddychają wyłącznie przez nos, do tego większość czasu spędzają w pozycji leżącej. Nie jest to w żaden sposób komfortowa sytuacja. I tu z pomocą przychodzą aspiratory.
Najważniejsze cechy tego urządzenia to:
– mobilność – można zabrać go ze sobą wszędzie, znajdzie się dla niego miejsce w torbie każdej mamy
– akumulator litowo-jonowy – co oznacza, że urządzenie można ładować, a odbywa się to przez USB
– cicha praca – w przeciwieństwie do odkurzacza, którego wiele dzieci się boi
– dwa poziomy siły ssania – można dopasować go do rodzaju kataru
– funkcja aspiratora ustnego – gdyby bateria padła, a my nie mielibyśmy jak jak naładować
Jak sprawdził się aspirator?
Muszę przyznać, że kiedy pierwszy raz włączyłam aspirator to zastanawiałam się czy da sobie radę z katarem u dzieci. Siła ssania wydawała mi się bardzo słaba. Jak się okazało z katarem u niemowlaka aspirator poradził sobie dobrze. Byłam w stanie szybko odessać zalegającą w nosku wydzielinę i tym samym ułatwić małej oddychanie. Podczas wakacyjnego wyjazdu zabrałam go ze sobą. Zajął niewiele miejsca w torebce. Natomiast jeśli mowa o starszych dzieciach, to moja 2,5-letnia córka, która boi się aspiratora do odkurzacza, elektrycznym odciąga sobie katar sama. To dla mnie ważne, by nie jest jeszcze w stanie dobrze wydmuchać nosa. Natomiast kiedy katar zrobił się gęstszy musiałam sięgnąć po aspirator do odkurzacza – szybciej wyciągał z noska wydzielinę.
Natomiast aspirator elektryczny świetnie się prezentuje wizualnie. Bardzo dobrze leży w dłoni, wygodnie się go używa. Czyszczenie i zamiana na wersję ustną jest banalna i nie sprawia żadnych problemów. Jednym zdaniem – jestem dość zadowolona. Jednocześnie mam nadzieję, że nie będę musiała zbyt często korzystać z aspiratora. Nie lubię kiedy dzieciaki męczy katar.
Zdecydowanie duet jaki tworzy aspirator elektryczny z aspiratorem podłączanym do odkurzacza to najlepsza opcja kiedy w domu są małe dzieci.
Jeśli spodobał Ci się ten wpis będzie mi niezmiernie miło, gdy zostawisz po sobie ślad.
Zapraszam do śledzenia mojego profilu na facebook oraz instagram.