fbpx
Menu
moda / rozwój dziecka / zdrowie

Kapcie do przedszkola

kapcie do przedszkola

Za chwilę rusza rekrutacja do przedszkoli. Trzymam kciuki, aby wszystkie dzieci się dostały. Ale ja nie o tym. Skoro przedszkole, to trzeba poruszyć ważny temat. A są nim kapcie do przedszkola. Dlaczego to ważne? Ano dlatego, że w tych kapciach dziecko będzie spędzać około 6-9 godzin. Nie można więc kupić byle czego. Kapcie powinny spełniać kilka podstawowych kryteriów. I właśnie o tym dziś opowiem.

Czy kapcie do przedszkola są ważne?

Z doświadczenia matki powiem krótko – TAK. Po kilku latach doświadczenia, jako mama przedszkolaków mam swoje spostrzeżenia, przemyślenia. Mam też porównanie trójki dzieci i ich upodobań. Moja najstarsza córka cały okres przedszkolny spędziła eko-tuptusiach. Miękkich, skórzanych butkach, które otulały stopę i dziecko miało wrażenie, jakby chodziło boso. Rozalia bardzo to lubiła, do tej pory kupując jej buty muszę zwracać uwagę na miękkość i elastyczność. Florka jest przeciwieństwem siostry, kupiłam jej takie same kapcie do przedszkola i leżą w szafie. Miała je na sobie raz i więcej nie chciała ubrać. Kalina pierwsze kroki stawiała w eko-tuptusiach, ale teraz jest jej wszystko jedno w czym biega. Dlatego postanowiłam, że wypróbuję coś zupełnie innego. I padło na Danielki.

Danielki – buty do przedszkola

Danielki w pierwszej chwili wcale mi się nie spodobały. Przyzwyczajona do widoku dzieci w totalnie innych butach zastanawiałam się, czy dzieciaki będą zadowolone z takiej odmiany. Ale wiecie, finalnie to nie ja miałam w nich spędzać dzień. To Florka miała mieć wygodnie i komfortowo, a Kalina przyzwyczajać się do kapci w ogóle. I teraz kajam się bardzo, biję w pierś i padam do stóp, bo w przypadku moich młodszych dzieci to właśnie Danielki okazały się butem idealnym! Flo od razu zabrała je do przedszkola, Kala nosi po domu – potrzebujecie lepszej rekomendacji?

kapcie do przedszkola

Danielki – kapcie do przedszkola

Danielki to profilaktyczne obuwie dziecięce, ich zadaniem jest też wspomaganie rehabilitacji i leczenia, a także zniekształceń wzrostowych. To kapcie skonstruowane w taki sposób, by zabezpieczyć dziecięce stopy przed powstawaniem wad. Co ważne Danielki mogą wspomagać leczenie, być jego wsparcie. Buciki są wykonane ręcznie, z najwyższej jakości materiałów. Są bardzo lekkie i miękkie. Trafiły na stopy dzieciaków od razu po wyjęciu z pudełek.

kapcie do przedszkola

Ja w pierwszej chwili zastanawiałam się, czy wyższe buty będą dla nich wygodne. Dziewczyny nie były przyzwyczajone do takiego obuwia. Natomiast moje obawy okazały się być na wyrost. Buty są wykonane fenomenalnie, z dbałością o każdy szczegół.

Ważne dla mnie

Co najważniejsze dla mnie, jako mamy, która dla dzieci chce jak najlepiej, to konstrukcja buta. Wychodzę z założenia, że albo boso (czy tak jak w przypadku pierwszej córki), albo w porządnym obuwiu. Buty profilaktyczne często mylone są z ortopedycznymi, stąd duża awersja rodziców do ich zakupu. Należy rozwiać wątpliwości i dostrzec różnicę. Kiedy wyciągnęłam Danielki z pudełek, dotknęłam ich, sprawdziłam i obejrzałam każdy milimetr, każdy detal, zrozumiałam dlaczego są takimi fajnymi kapciami do przedszkola. Ich wykonanie jest bardzo staranne, a materiały, jakich użyto mają wysoką jakość. Dzięki trzem rzepom z łatwością dopasujemy kapcie do stopy dziecka. Co więcej, nawet taki maluch jak Kala, czyli żłobkowicz, bez problemu wsadzi je na nóżki samodzielnie.

 

Oferta marki na kapcie do przedszkola

W ofercie marki Danielki znajdziecie buciki dla dziewczynek i chłopców. Jednak wiele fasonów jest totalnie unisex, co pozwala wybierać z każdej kategorii. Nasze kapcie są na rzep, ale można też wybrać opcję ze sznurówkami. Firmowy sklep internetowy pozwala nam idealnie dobrać buciki do stopy naszych pociech. Poza okienkiem do wyboru rozmiaru mamy kilka innych. I tak na przykład, jeśli dziecko potrzebuje podwyższenia, w którymś z butów – ma taką opcję. Jeśli jest potrzeba odwrócenia obcasa Thomasa, bardzo proszę, będzie odwrócony. Jeżeli długość stóp naszego dziecka jest różna i potrzebuje ono dwóch rozmiarów, dla każdej stopy innego, Danielki to mają w ofercie. Co więcej, jeśli potrzebny jest klin, wystarczy podać odpowiednie wartości podczas składania zamówienia.

Po prawdzie jeszcze nie spotkałam się z możliwością tak indywidualnego doboru obuwia. Mamy dziecko, które ma zdrowe i standardowe stopy – ciach, mamy kapcie. Mamy specjalne wskazania do modyfikacji obuwia – pyk, kilka klików i jest. A do tego wszystkiego dochodzi nam jeszcze strona wizualna!

Śliczne buty profilaktyczne

Muszę przyznać, że te kapcie są śliczne. Dla Kaliny wybrałyśmy model w kolorze granatowym w kolorowe kropki na różowej, neonowej termokauczukowej podeszwie. Natomiast Florka zdecydowała się na fioletowe z kwiatuszkami przy rzepach i podeszwie styrogumowej. Zdjęcia nie oddają tego, jak fajne i intensywne kolory mają te buciki. Chciałam przygotować fajny film, który pokaże jak te buty się zachowują i zrobię to. Ale wykorzystam tylko jedną parę. Ponieważ kapcie Flory są już w przedszkolu i ona nie pozwala ich zabierać, bo „są najfajniejsze i najwygodniejsze ze wszystkich butów”, to pozostaje uszanować zdanie czterolatki.

kapcie do przedszkola

W Danielkach podoba mi się również to, że nie są w całości zabudowane. Że spełniają swoją rolę profilaktyczną, ale jednocześnie nie są dla dziecka więzieniem. Są wentylowane z każdej strony, dziurki i wycięcia odprowadzają wilgoć i pozwalają stopie mieć odpowiedni dostęp powietrza. Jak podaje producent, przy odpowiednich warunkach atmosferycznych Danielki mogą być używane także na zewnątrz. Co czyni je świetną opcją na pierwsze buciki dla dzieciaków, które zaczynają chodzić późną wiosną i latem. Wtedy stopy rosną szybko i zamiast dwóch par, na zewnątrz i do domu, można kupić jedną i zaspokoić obie potrzeby.

Bardzo się cieszę, że zdecydowałam się na Danielki. To kapcie, które bardzo odpowiadają dziewczynkom. Każdego dnia widzę, że noszą je z przyjemnością. Jestem przekonana, że kolejnymi kapciami do przedszkola będą także Danielki. I tym bardziej nie mogę doczekać się żłobkowej przygody Kaliny, bo jej para kapci póki co używana jest tylko w domowym zaciszu. A takie buty trzeba pokazywać.

kapcie do przedszkola

 

 

About Author

Absolwentka Komunikacji Społecznej na Politechnice Śląskiej. Obecnie mama trzech cudownych córek - Rozalki,Florki i Kaliny, oraz berneńskiego psa pasterskiego - Riko. Uwielbiająca rolę Home Manager'a, pretendująca do miana Perfekcyjnej Pani Domu fanka książek historycznych i obyczajowych, a także niepoprawna romantyczka.

Facebook