Kosmetyki dla niemowląt i młodszych dzieci. Znacie to? Co wybrać? Które lepsze? Czy potrzeba aż tyle różnych, a może wybrać po prostu to co aktualnie w promocji. Rodzice, zwłaszcza mamy, często stoją przed tymi dylematami. Pamiętam jak byłam w pierwszej cięży i musiałam przygotować się do macierzyństwa. Kompletnie nie wiedziałam co mi się sprawdzi, co będzie potrzebne, ani w jakich ilościach. To dotyczyło wszystkiego, od pieluch, przez gadżety, po ubrania, aż w końcu kosmetyki. Dziś już wiem, że jednej uniwersalnej i zawsze dobrej odpowiedzi nie ma.
Sprawdziłam wiele różnych rzeczy. Było to zarówno akcesoria, większość z nich pokazywałam tu lub na instagramie. Ale były to także kosmetyki do pielęgnacji. O kilku pisałam, znajdziesz na blogu, użyj lupki u góry. Natomiast dziś chcę opowiedzieć o moim najnowszym odkryciu. I choć moje dziewczyny z okresu niemowlęcego już wyrosły, to uważam, że nadal muszę o nie tak samo dbać.
Kosmetyki dla niemowląt
Półki z kosmetykami dla niemowląt dosłownie uginają się od ich ilości. Są marki bardzo znane oraz te, o których być może nigdy nie słyszałaś. Są produkty godne polecenia, i takie, które poza kolorowym opakowaniem nie mają w sobie nic dobrego. Istnieją produkty, które mają fatalne składy i takie, które są fantastyczne. Ale jak wśród tego wszystkiego wybrać produkty, które będą dobre dla naszego dziecka?
Pamiętaj, że niemowlę, a już zwłaszcza noworodek ma bardzo delikatną skórę. Do jej pielęgnacji trzeba używać najlepszych, delikatnie myjących kosmetyków, które nie zatykają porów i zapobiegają utracie wilgoci. Najlepiej, by były to produkty naturalne, wolne od sztucznych składników. Znalazłam takie kosmetyki. Dzieciaki używają ich od jakiegoś czasu. To zestaw Healpsorin Baby od Hermz.
Zestaw Healpsorin Baby
W skład zestawu wchodzą cztery produkty:
– emulsja do kąpieli,
– szampon,
– balsam do ciała,
– olejek.
Wszystkie te produkty świetnie się ze sobą komponują. Healpsorin to aż do 100% składników aktywnych: D-pantenol, prebiotyki, macerat z żywokostu, olej z nasion arbuza i betaina z buraków cukrowych. To wszystko po to, aby pielęgnacja skóry dziecka była skuteczna. Różnię widać już po kilku dniach stosowania.
Emulsja do kąpieli
Emulsja do kąpieli zawiera aż 95% składników aktywnych. Wystarczy dodać ją do kąpieli, by otuliła ciało dziecka swoją odżywczą mocą. Co ważne, nie trzeba używać je do każdej kąpieli. Jeśli dziecko nie ma problemów z przesuszoną skórą, wystarczy, by kąpiel z dodatkiem emulsji miała miejsce raz na tydzień.
Szampon
Szampon jest cudowny. Zawiera 15% składników aktywnych i nie szczypie w oczy. Jest to szczególnie ważne u dzieci, które nie lubią mycia włosów. Z tak delikatnym szamponem z pewnością je polubią, a starsze dzieci podejmą próby samodzielnego mycia.
Balsam do ciała
Zawiera aż 45% naturalnych składników aktywnych. Bazą produktu są najlepszej jakości oleje bogate w witaminy i antyoksydanty. Dzięki nowoczesnej recepturze wchłanianie składników jest 3-krotnie większe. Balsamu można używać codziennie, ponieważ jest ultralekki i podsiada kojącą formułę. Odżywia, regeneruje i ma bardzo przyjemny zapach.
Olejek
Olejek to bardzo uniwersalny produkt tej serii. Można go używać, i to jego główne zastosowanie, do pokonania ciemieniuchy. Ale równie dobrze może stosować go mama, by wspomóc się w walce z rozstępami. Wypróbowałam olejek na sobie i muszę przyznać, że uczucie miękkiej i nawilżonej skóry jest fantastyczne. Polecam każdemu.
Co o tym sądzę?
Ponieważ moje dzieci nie mają problemów z suchą skórą, mogę opowiedzieć jak sprawdzają się te produkty dla skóry normalnej. Moim zdaniem to ważne, ponieważ większość rodziców, których dzieci mają taką skórę, kupuje cokolwiek. Uważam jednak, że cokolwiek niekoniecznie jest dobre. Jak wspomniałam wcześniej, skóra dziecka jest bardzo delikatna, dlatego sądzę, ba, jestem przekonana, że tym bardziej należy o nią odpowiednio dbać. Był czas, gdzie faktycznie kupiłam cokolwiek, bo
– promocja była,
– dzieci chciały z Psim Patrolem/brokatem/różowe,
– wzięłam co popadnie, bo zakupy były w biegu.
Wtedy też zauważyłam, że momentami skóra dziewczynek robiła się sucha, szorstka i podatna na uszkodzenia. To był taki moment, kiedy dostrzegłam tą potrzebę i chciałam ją szybko zaspokoić. Wybrałam produkty Hermz, gdyż trafił do mnie ich opis. W związku z tym, że dbam o zdrowie dzieci, chcę im dawać to co najlepsze, wiedziałam, że i tu nie ma miejsca na ustępstwa. Właśnie w taki sposób trafił do mnie zestaw Healpsorin Baby. Od czasu, kiedy używamy tych produktów skóra dziewczyn jest nawilżona, miękka. Taka, jaką lubię.