„Kiedy wzywa nas dzicz” najnowsza rozprawa Richarda Louv’a, autora książki „Ostatnie dziecko lasu” to kolejna pozycja, którą powinien przeczytać każdy. Bez względu na to czy jest osobą samotną, rodzicem czy singlem bez zobowiązań. Podobnie jak w poprzedniej rozprawie Louv namawia czytelnika do tego, aby na nowo budował więź z przyrodą.
Kiedy wzywa nas dzicz
Ponieważ nasz świat zdominowany jest przez technologię i cyfryzację coraz bardziej oddalamy się od natury. Nasz kontakt z przyrodą jest mały. Natomiast nasze dzieci będą go mieć w jeszcze mniejszym stopniu. Dzieci żyją w wirtualnej rzeczywistości. Być może za jakiś czas będą posiadać wirtualne zwierzęta? Louv przytacza mnóstwo ciekawych faktów na tematy takie jak komunikowanie się zwierząt z ludźmi czy zwierzęce emocje. Bo zwierzęta mają uczucia i potrafią je pokazać. Czasami dużo lepiej niż my.
O terapeutycznych cechach zwierząt
Książka podzielona jest na 5 części. Każda z nich pełna jest naukowych faktów, ciekawych historii i przemyśleń. Szczególnie spodobały mi się ciekawostki na temat emocji zwierząt czy sposobów komunikowania się. Czy wiedzieliście na przykład o tym, że słonie przeżywają żałobę? Ja wiedziałam o tym, że psy mogą to robić, że mogą mieć depresję, że mogą tęsknić. Jednak nigdy nie zastanawiałam się nad uczuciami w kontekście dzikich zwierząt. Szczególnie spodobała mi się historia Naomi i jej psa Koba. Naomi to dziewczynka ze spektrum autyzmu, Koba pomaga jej w codziennych czynnościach i w momencie załamania wyprowadza dziewczynkę z tego stanu. O takich psach pomocnikach powstał jeden z odcinków Netflixowej serii dokumentalnej The Dogs. Tam można zobaczyć jak wygląda praca psa i jego wpływ na człowieka.
Tę książkę, pełną mnóstwa ciekawostek i niesamowicie otwierającą oczy na świat zwierząt kupicie w księgarni internetowej wydawnictwa Mamania >KLIK< Jestem pewna, że po jej przeczytaniu inaczej będziecie postrzegać nie tylko dzikie zwierzęta, ale także te nasze, z którymi mieszkamy pod jednym dachem.
Jeśli spodobał Ci się ten wpis będzie mi niezmiernie miło, gdy zostawisz po sobie ślad.
Zapraszam do śledzenia mojego profilu na facebook oraz instagram.
