-
Katarem jesień się zaczyna
Jesień się zaczyna, matki nos zaczyna przypominać ten od Rudolfa renifera. Ja nazywam to alergią na jesień. Co roku, kiedy zaczyna się ta mniej słoneczna pora dopada mnie ten okropny katar i zdaje się nie mieć końca. Jesień z katarem Ale w tym roku postanowiłam z nim zawalczyć i mam nadzieję, że dzięki temu opuści… Read more »
-
Konkurs! Czas na sen, ciii….
Ledwie jeden konkurs się zakończył, ledwie nagrody zostały rozesłane, a tu taka niespodzianka. Po raz kolejny Canpol Babies wybrało nasz blog do zorganizowania konkursu. Zapraszam! W konkursie mogą wziąć mamy i mamy w dwupaku, bowiem nagroda bardziej niemowlęca. Jest nią zamkowa karuzela, która na pewno spodoba się maluszkom. Co zrobić aby zdobyć taką karuzelę? Sprawa… Read more »
-
Zwykły dzień przedszkolaka
Dzień jak co dzień. Czy poniedziałek, czy środa, dzień małego przedszkolaka wygląda podobnie. Jednak u każdego trochę inaczej. A jak jest u nas? Zwykły dzień Nie szalejemy, nie zrywamy się bladym świtem. Budzimy się raczej spokojnie, czasem wręcz zbyt leniwie. Budzik dzwoni o 7.30, a potem jeszcze ze cztery razy używamy opcji drzemka. Leniwie, jak… Read more »
-
“Siostra”
Siostrę mam, młodszą. Załatwiłam sobie po długich pertraktacjach z rodzicami. Najpierw postulowałam o brata, starszego, no ale nie pykło. W każdym razie oprócz mojej młodszej siostry (którą kocham) mam jeszcze taką jedną. Nieproszoną i znienawidzoną. Nie lubię tej drugiej, zawsze wpada do mnie znienacka, zawsze bez zapowiedzi. Choć bywa i tak, że jakiś ruch powietrza,… Read more »
-
Co to był za ślub
Równo trzy lata temu stanęliśmy z Małżonem w kościele mówiąc sakramentalne “tak”. 1 września 2012 roku, w dniu który wybraliśmy na nasz ślub pogoda była zgoła odmienna od dzisiejszej. A było to tak… Wybraliśmy tą datę nie bez powodu, 1 września jest dość prosty do zapamiętania, wiadomo. Rok szkolny się zaczyna, wtedy II wojna wybuchła,… Read more »
-
Sierpień – podsumowanie miesiąca
26 miesięcy za nami. Zaczyna być coraz ciekawiej, coraz zabawniej. Macierzyństwo wymaga coraz więcej cierpliwości i kreatywności, jednak dalej jesteśmy w fazie rozgrzewki. A jak minął nam sierpień? Bez wątpienia minął szybko. Ledwo zaczął się, wraz z nim fala upałów. W związku z tym mnie dopadł leń i ostatnie o czym myślałam to komputer, wieczorem… Read more »
-
Dlaczego nie lubię gór…
…gór nie lubię zwłaszcza w sezonie? Bo w sezonie jest najgorzej, z wielu różnych powodów. Ten wyjazd przypomniał mi dlaczego wyjeżdżając gdzieś tak często się denerwuję. W zasadzie to sami schrzaniliśmy sprawę. Naprawdę nie lubię gór? Wybraliśmy spokojną miejscowość – Kościelisko. I faktycznie, cisza, spokój, widok na Giewont (z łazienki, ale był). Idealna baza wypadowa,… Read more »
-
Rodzicu nie rób ze mnie łamagi!
Tytuł dość kontrowersyjny, ale taki właśnie ma być. Bo już patrzeć nie mogę na to co się dzieje, na to co rodzice i dziadkowie robią z dziećmi. O co chodzi? Ano o wyręczanie, o podstawienie pod nos wszystkiego, o robienie najprostszych rzeczy za dzieci. W momencie gdy pojawiła się dyskusja na temat przedszkoli (TU) zaczęłam… Read more »
-
Uff jak gorąco, puff jak gorąco!
Buch jak gorąco! A my szczęśliwe. My lubimy taką pogodę, no może czasem trochę deszczu by się przydało, żeby powietrze orzeźwić, ale to najlepiej nocą. W każdym razie wiem, że nie każdy dobrze radzi sobie w taką pogodę. Co i rusz kolejna koleżanka jak modlitwę wrzuca na swoją tablicę wpisy ze słowem “deszcz” lub “chłodniej”…. Read more »
Facebook